25 marca 2011 r. w galerii Ośrodka Kultury miało miejsce otwarcie wystawy malarstwa i pasteli Danuty Bober. Autorka jest z zamiłowania malarką , z zawodu budowlańcem. Studiowała architekturę. Od dziecka kochała malować. Jej pierwszym nauczycielem był ojciec, a następnie po wielu latach pani Maria Gąsiorowska. Jest uczennicą Józefa Kaliszana, rzeźbiarza i malarza. Jest członkinią Stowarzyszenia „Dedal”. W sekcji plastycznej Uniwersytetu Trzeciego Wieku zaczęła realizować swoje marzenie: malować, maluje do dzisiaj. Z pasją i miłością tworzy malarstwo akwarelowe, pastelowe, olejne. Uwielbia obrazy olejne, pejzaże, martwą naturę, portrety. Bierze udział w licznych plenerach organizowanych przez Wielkopolskie Robotnicze Stowarzyszenie Twórców Kultury oraz w wystawach indywidualnych i zbiorowych. Mieszka i pracuje w Stęszewie.
Wystawa w Ośrodku Kultury w Murowanej Goślinie składa się z 32 prac wykonanych w technice pasteli, 21 obrazów olejnych, 1 rysunku wykonanego piórkiem.
Obrazy Danuty Bober przywodzą na myśl wspomnienia ze spaceru po okolicy, są zapisem miejsc, sytuacji, pory roku, chwili z ulotnym światłem w pejzażu czy padającym na kwiaty w wazonie. Tętnią swoim życiem, wewnętrznym światłem. Są malowane brawurowo prowadzoną plamą, śmiałym gestem malarskim w przebogatej palecie kolorystycznej. Można doszukać się w nich echa kolorystów polskich Józefa Czapskiego, Artura Nacht-Samborskiego, Jana Cybisa, Hanny Rudzkiej – Cybisowej . W każdym wnętrzu pojawienie się obrazu Danuty Bober dodaje słońca, ciepła, jest ona mistrzynią nastroju.
Wystawa jest efektem wymiany kulturalnej artystów między Ośrodkiem Kultury w Stęszewie i Ośrodkiem Kultury w Murowanej Goślinie.
Wystawa czynna do 29 kwietnia 2011 r. od pon. do pt. w godz. 08.00 – 20.00.
Zapraszamy szczególnie publiczność z Murowanej Gośliny, artystów, przedstawicieli Rady Miasta i Gminy, nauczycieli z goślińskich szkół z młodzieżą, osoby żywo zainteresowane życiem naszej Gminy, regionalistów, pasjonatów, forumowiczów. Tuż obok dzieją się wspaniałe kulturalne wydarzenia na których nie powinno zabraknąć przedstawicieli elity inteligencji miasta. Gorąco polecam!
Bartłomiej Stefański