4 listopada br. w Piwnicy Pub II odbyła się XIII edycja „Mur Off Rock”. Na tegoroczny koncert organizator: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji zaprosił trzy zespoły. Na początek tuż po godzinie 19.00 na scenie pojawili się panowie z zespołu Scarlet Echo Decoy. Można powiedzieć, że grupa pochodząca z Gniezna, to stali bywalcy goślińskich koncertów rockowych, bowiem zagrali już po raz piąty w trzynastoletniej historii naszego festiwalu. Muzycy zaprezentowali repertuar metalowo-rockowy. Widać, że lata wspólnego grania i duże doświadczenie muzyczne zaowocowały profesjonalnym podejściem do koncertu, co znalazło odbicie w wysokim poziomie muzycznym zaprezentowanych utworów. Z utworu na utwór publiczności przybywało, a przed sceną oczywiście pojawili się entuzjaści tradycyjnego tańca „pogo”. Po krótkiej technicznej przerwie na scenie przy muzycznym intro wyłonili się znani goślińskiej publiczności członkowie zespołu Flying Heads.
Bardzo dużo osób czekało aby zobaczyć miejscową kapelę, ponieważ od dłuższego czasu w mediach społecznościowych pojawiała się informacja, że zespół podczas tegorocznego koncertu będzie promować swoją pierwszą płytę w czternastoletniej historii działalności. Flying Heads to zespół, który występuje od pierwszego koncertu Mur Off Rock, a także jest pomysłodawcą imprezy. Usłyszeliśmy wszystkie utwory z wydanej płyty, utwory starsze i nowsze oraz cover Hi Fi zespołu Wanda i Banda Na zakończenie oczywiście nie zabrakło „Babola”, którego stali bywalcy imprezy znają już na pamięć.
Tuż przed godziną 22.00 na scenie pojawiła się jedna z ikon polskiej muzyki rockowej lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych zespół Róże Europy. Założycielem i liderem grupy jest Piotr Klatt – wokalista i autor tekstów, który jako jedyny jest w zespole przez cały okres jego istnienia. Większość z 200 osób, które przybyły tego dnia na koncert nie przyszły jak mogło by się wydawać posłuchać tylko ich największego przeboju „Jedwab”. Dla wielu 40-50 latków bawiących się tego dnia na koncercie każdy z zagranych kawałków takich jak „Żyj szybko umieraj młodo”, „Mamy dla Was kamienie”, „Krew Marylin Monroe”, „Stańcie przed lustrami”, czy też „Radio Młodych Bandytów”, „Wesołych Świąt”, „Marihuana” przypominał sobie dawne lata i wspomnienia związane z tymi utworami. Dużo tych utworów wokalista poprzedzał, krótkimi historyjkami jak i kiedy powstawały. Występ „Róż Europy” trwał prawie dwie godziny, a i tak nie obyło się bez bisu. To był bardzo rock’n’rollowy wieczór, pełen dobrych dźwięków mocniejszej muzy. Już dziś zapraszamy na XIV edycję Mur Off Rock.
Tekst i zdjęcia: Tomasz Mizgier