W niedzielę 5 czerwca Orkiestra Dęta
OSP w Murowanej Goślinie wystąpiła na pierwszym z tym sezonie
Międzynarodowym Festiwalu Orkiestr. Tym razem nie było wielu
kilometrów do przebycia, gdyż Festiwal odbywa się już od XIII lat
w Swarzędzu.
Zaprezentowały się Orkiestry –
Gospodarze Orkiestra Swarzędzka pod dyrekcją Łukasza
Gowarzewskiego, Czeska Orkiestra pod dyrekcją Lubosza z miejscowości
Zus Zabreh, Orkiestra Dęta OSP Murowana Goślina pod dyrekcją
Mateusza MJ Sibilskiego.
Niestety nie dotarła, z przyczyn
losowych – awaria autokaru – Orkiestra OSP-ZHP z Uniejowa.
Pierwsza część festiwalu to
uroczysty przemarsz Orkiestr na Swarzędzki Rynek, gdzie słowami
powitania Pani Burmistrz Swarzędza Anna Tomicka otworzyła festiwal.
Na płycie Rynku każda orkiestra
prezentowała jeden dowolny utwór, jako wspólny wykonano marsz
podhalański w opr. M. Frankowskiego.
Na pierwszym planie grupy perkusyjne,
podczas marsza podhalańskiego
I bliżej goślińska grupa perkusyjna…
Pomimo znacznego upału wszystkie
Orkiestry przystąpiły do dalszej części Festiwalu, czyli
przemarszu nad Jezioro Swarzędzkie, gdzie na zadaszonej scenie i
widowni miał się odbyć koncert galowy festiwalu.
Na zdjęciu poniżej mażoretki
orkiestry swarzędzkiej, słuchające prezentacji naszego zespołu.
Na popołudniowy koncert zebrało się
liczne grono publiczności festiwalowej, jak również amatorów
pobliskiego basenu, którzy chętnie przystawali na chwilę po
wyjściu z wody.
Kolejność prezentacji na scenie była
taka sama jak na swarzędzkim rynku; jako pierwsza prezentowała się
Murowana Goślina. Nasz zespół liczebnie był najmniejszy,
zagraliśmy w sile 20 grających. Pozostałe Orkiestry były znacznie
większe – Czesi ponad 50 osób, Swarzędz około 35 grających.
Nasza prezentacja zyskała uznanie publiczności, a zróżnicowany
repertuar i kulturę brzmienia zespołu wyliczano jako nasze
szczególne atuty.
Jak widać na poniższych zdjęciach
byliśmy chętnie fotografowani sekcjami instrumentalnymi:
Tuby, choć na zdjęciu nie widać
Piotra Michalskiego…
Trąbki:
I saksofony:
Jak również doceniono fotogeniczność
poszczególnych członków Orkiestry – tu szczególnie Henryka
Waligórskiego
Dyrygent zespołu zapraszał
publiczność do wspólnego kołysania się w rytmie walca, jak
również przeprowadził quiz – jaka to melodia…
Festiwal miał charakter prezentacji
dorobku artystycznego – nie konkursu. Organizatorzy zadbali również
o to, by zespoły wyjechały ze Swarzędza nie tylko z pamiątkowym
dyplomem i pucharem, ale także z upominkiem. Nasza orkiestra
wzbogaciła się o poprzeczny flet marki Roy Benson, przekazany przez
Panią Burmistrz Annę Tomicką na zakończenie prezentacji Orkiestr.
Poniżej zdjęcie pucharu i
pamiątkowego dyplomu:
W ubiegła niedzielę, pogoda nie do
końca pomagała zespołom. Wysoka temperatura panująca, silne
słońce a miejscami porywisty wiatr dodawały nieco trudności
grającym. Prezentacja naszego zespołu, pomimo tych trudności,
wypadła dobrze, również w marszu Orkiestra prezentowała się
godnie. W najbliższą sobotę 11 czerwca będzie można nas usłyszeć
na koncercie podczas Targu Wiejskiego, a potem 19 czerwca przed
Orkiestrą pierwszy poważny Konkurs w Kole. Będziemy informować,
czy udało się wywalczyć jakąś nagrodę w tym turnieju.
Mateusz MJ Sibilski