sobota, 16 listopada 2024

    Dzień Solidarności i Wolności

    Co nowego

    Być w chórze…

    Chór, czyli grupa ludzi, która z własnej i nieprzymuszonej woli poświęca jeden lub dwa wieczory w tygodniu, weekendy, wakacje, urlopy i szeroko rozumiany czas wolny na coś, czego efekt często trwa nie więcej, niż kilka minut. Mało tego: Ci ludzie widzą w tym sens! 

    Cukierek albo psikus 

    Za nami niesamowita, halloweenowa  zabawa przygotowana przez Centrum Kultury i Sportu w Murowanej Goślinie, która z roku na rok bije rekordy frekwencji. Przybyły tłumnie czarownice prosto z goślińskich sabatów, wróżki, super bohaterowie, wampiry oraz strasznie wesołe maszkary.

    Wyjątkowy Skocko-Czerwonacko-Gośliński NOCNY Rajd Rowerowy

    Murowana Goślina, Skoki i Czerwonak połączą siły w wyjątkowym Skocko-Czerwonacko-Goślińskim NOCNYM Rajdzie Rowerowym.Wydarzenie odbędzie się w niedzielę 17 listopada. Na imprezę składają się trzy odrębne trasy - skocka, czerwonacka i goślińska.

    Podziel się

    Zabiorę Was w podróż w
    przeszłość.
    Tak chciał aby go
    zapowiedzieć.
    Wiceprzewodniczący komitetu strajkowego
    Stoczni Gdańskiej w
    1980 roku.

     

    Po mszy św. w kościele Najwyższego Arcykapłana Jezusa Chrystusa na Zielonych
    Wzgórzach, jej uczestnicy zawitali do Klubu Osiedlowego gdzie ballady strajkowe
    zaśpiewał dla nich Antoni Józef Filipkowski.

    Była to rzeczywiście podróż w przeszłość, a dla tych młodszych niezwykła
    lekcja historii, której próżno szukać w podręcznikach. Tolek Filipkowski
    przeciwstawiał się ówczesnemu ustrojowi poprzez słowo, twórczość literacką. A
    było o czym śpiewać i komu się przeciwstawiać. Oprócz ballad nasz gość
    przypomniał nam jak żartowało się za tamtych czasów i kto był celem tych żartów.

    W nastrojowej oprawie, przy blasku świec, publiczność wtórowała artyście,
    patriocie, żywej legendzie, człowiekowi ściganemu listem gończym,
    internowanemu… Któż jak nie on powinien opowiadać o tamtych ciężkich czasach
    gdy Polak walczył o swoją godność.

    Marcin Matuszewski

    Poprzedni artykuł
    Następny artykuł