W dniu 8 lutego o godzinie 17.00, w gościnnej sali Gimnazjum nr 1,
obył się doroczny koncert karnawałowy Orkiestry Ochotniczej Straży
Pożarnej w Murowanej Goślinie. Tegoroczny koncert po raz pierwszy pod
dyrekcją Mateusza MJ Sibilskiego nowego, od kwietnia 2008 roku, szefa
artystycznego zespołu.
Na program złożyły się kompozycje
wykonane przez gospodarzy – głównych wykonawców koncertu, a także
specjalnie zaproszonych gości – Chóru Vocantes pod dyrekcją Leszka
Bajona, duetu gitarowego Joanna Kobus – Urszula Pańczak oraz
Poznańskiego Chóru Kameralnego Fermata Wyższej Szkoły Komunikacji i
Zarządzania. Orkiestrze OSP towarzyszyła nieodłączna grupa taneczna –
pracująca pod kierunkiem – Małgorzaty Lang, prezentując trzy układy
taneczne. W rolę konferansjera wcielił się Zbigniew Bittner, a rolę Imć
Pana Miecznika z humorem odegrał Marcin Matuszewski.
Koncert
został podzielony na trzy bloki tematyczne. W pierwszym z nich
usłyszeliśmy w wykonaniu Orkiestry trzy zróżnicowane charakterem i
elementami muzycznymi marsze, w trzecim marszu zaprezentowała się grupa
taneczna po raz pierwszy w nowych kostiumach, następnie przyszła kolej
na „bawarskie i tyrolskie” inspiracje, a w Polce Bawarce solo na
puzonie zaprezentował Miłosz Malec. Niespodzianką dla publiczności był
Polonez Wojciecha Kilara z filmu Pan Tadeusz. Przed wykonaniem Poloneza
prowadzący koncert Zbigniew Bittner zapowiedział gościa specjalnego –
Miecznika ze Strasznego Dworu, który wraz ze swymi ośmioma córami
zaprosił wszystkich do wspólnego tańca – chodzonego. Publiczność
spontanicznie przyjęła propozycję tworząc korowód na 28 par i przy
akompaniamencie Orkiestry OSP zatańczyła poloneza. Pierwszy blok
koncertu zakończyła wiązanka utworów z dzikiego zachodu – Western Party.
W
tym miejscu nastąpiło interludium wieczoru. Zaprezentowali się goście
koncertu. W pierwszej kolejności Chór Vocantes pod dyrekcją Leszka
Bajona, zachęcając publiczność do wspólnego śpiewu Szła dzieweczka do
laseczka, dalej duet gitarowy prezentujący znane i lubiane hity
literatury gitarowej, by na koniec Poznański Chór Kameralny Fermata
Wyższej Szkoły Komunikacji i Zarządzania pod dyrekcją Mateusza MJ
Sibilskiego zaprezentował znany wszystkim przebój: Les Chaps-elyseĕs.
W
trzecim bloku koncertu po raz trzeci zaprezentowała się grupa taneczna
– tym razem prezentując układ do samby La Bonita, kolejną była wiązanka
utworów z wiedeńskim walcem oraz znaną melodią My bony w finale. W
polce dziadek, z dużym humorem zapowiedzianej przez prowadzącego,
zaprezentował się na klarnecie solo Tomasz Chełpiński, – na co dzień
instruktor Orkiestry – nauczyciel gry na instrumentach dętych
drewnianych. W polce tej wtórował Tomaszowi Chełpińskiemu Mieczysław
Mendyk – trębacz orkiestry – tu grający na akordeonie. Przedostatnim
dużym akcentem koncertu było wykonanie przeboju z opery Nabucco
Giuseppe Verdiego – słynnego chóru niewolników. W tym utworze
Orkiestrze OSP towarzyszyły zaproszone – połączone chóry.
Na
zakończenie Orkiestra nawiązała do słynnych koncertów noworocznych
wiedeńskiej filharmonii prezentując Marsz Radetzkyego – Johanna
Straussa ojca.
Półtoragodziny koncert został gorąco przyjęty
przez szczelnie wypełniającą salę Gimnazjum publiczność. Warto
nadmienić, że koncert rozpoczął się z lekkim opóźnieniem spowodowanym
koniecznością dostawienia kilkunastu krzeseł dla przybyłej publiczności.
Na
zakończenie artyści biorący udział w koncercie zostali uhonorowani
kwiatami i podziękowaniami od Burmistrza Tomasza Łęckiego i szefa
Ośrodka Kultury Arlety Włodarczak.
Zgromadzeni słuchacze
oklaskami na stojąco zachęcili Orkiestrę do dwóch bisów (pierwszy wraz
z grupą taneczną). Sukcesem koncertu stało się również to, iż zaraz po
zakończeniu wielu słuchaczy pytało organizatorów kiedy następny taki
koncert i dlaczego tylko! Tak krótko…
Mateusz MJ Sibilski